Autor |
Wiadomość |
Theo |
Wysłany: Nie 15:08, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
jakiś czas temu (ok 5 miesięcy) odpaliłem sobie konto na uni 14, albo 16... dokładnie nie pamiętam. Miałem nową taktykę, lać wszystkich dookoła i grabić otwierając sobie możliwości niszczenia coraz silniejszych.
powiem tyle, nie należałęm do żadnego sojuszu i dobrze mi z tym byłem a nawet lepiej - walczyłem sam z 1-miesięcznym kontem z jakimś niewielkim ale silniejszym ode mnie sojuszem. co ciekawe bali się kontratakować i po prostu zaproponowali mi przystąpienie do sojuszu
wielu jest takich cieniasów tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać, niektórzy z nich grają od bardzo dawna i mają DUUUUUUUUUŻo cennej surówki i takich kocham farmić
ehh te sentymenty... chyba za niedługo wróce do Ogame |
|
 |
nuevatar |
Wysłany: Pon 18:49, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
ja wole grać w sojuszu. po prostu lubię  |
|
 |
Lord Shark |
Wysłany: Wto 19:48, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
globoks co tak ostro?? kogo obchodzi co masz w d**** nie musisz tego wszystkim mówić  |
|
 |
globoks |
Wysłany: Wto 19:07, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
mam w d**** takie tematy |
|
 |
Dragon |
Wysłany: Czw 22:09, 01 Gru 2005 Temat postu: ? |
|
Theo skad ty masz tyle postow ? No nie wazne.
Jasne ze w sojuszu, gdybym gral na wlasna reke nigdy bym nie poznal :
Dawida, Lukasza jak i bardziej nickowych ludzi: Omen4, SzyMen, Lord Wajsik, jeszcze byl Vietchor ; A pamietacie jka był Cinexxx ? Nie uwierzycie jest on wspol zalozycielem sojuszu w ktorym sam jestem na uni 30 .
Sojusz, sojusz, sojusz : Dlaczego ? Bo sojusz to gra zespolowa i nie jest taka nagla smiercia  |
|
 |
Theo |
Wysłany: Czw 17:40, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
Powiem krotko - w wakacje gralem samemu jakies dwa tygodnie, po czym mi sie gra znodzila.
Ponownie zainteresowalem sie nią dopiero gdy z Klaudynką i Markiem zalozylismy Zakon Syjonu a to juz jakies 3 miesiace |
|
 |
Mr_smile |
Wysłany: Czw 13:00, 01 Gru 2005 Temat postu: Lepiej w pojedynkę czy w sojuszu?? |
|
Ja jak najbardziej popieram granie w sojuszu. Jasne że jeżeli ktoś gra tylko by wygrać to jest w stanie grać sam. Ale jeżeli ktoś gra by pograć to dobry sojusz to podstawa. Można powymieniać się poradami, liczyć na wsparcie czy pomoc. Jasne że żaden sojusz nie zagwaranuje bezpieczeństwa, czy tego że nikt Cię nie zaatakuje ale moim zdaniem jest zdecydowanie łatwiej w grupie niż w pojedynkę.
Poza tym można poznać naprawdę sporo ludzi i wykorzystać to w realnym życiu (Zakon wie o czym mówię )
A wy co o tym sądzicie?? |
|
 |